Jako, że moja wcześniejsza rowerowa pielucha się wysłużyła - musiałam na najbliższy wyjazd pomyśleć o czymś nowym. Właściwie bez większych planów zakupowych wybrałam się do InterSportu i przymierzyłam kilka modeli damskich spodni. Jednym z nich był Berkner Amy, damskie spodnie typu 3/4, bez szelek z wyprofilowaną pod kobiecą anatomię wkładką.




Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne, nic nie obciera, nie uciska, nie drapie... spodnie leżą bardzo wygodnie i podczas użytkowania (jazdy) nie ma z nimi problemów. Długość teoretycznie to 3/4 jednak dla mnie sięgają one ok. 2 cm za kolano. Za kolanem wszyta jest siateczka, która pozwala dużo szybkiej odprowadzić wilgoć niż standardowy materiał - bardzo praktyczna rzecz. Wykonane są materiału Energy 190. Wkładka od strony wewnętrznej wykonana jest z materiału SILVER BION FORTE, dzięki któremu powstrzymywane jest powstawanie nieprzyjemnych zapachów.

Podczas jazdy wkładka znajduje się w "dobrym miejscu", Idealnie pasuje do budowy ciała oraz do siodełka, z którego korzystam. Jej grubość jest optymalna i bardzo dobrze chroni przed urazami mechanicznymi.
W pasie oraz w nogawkach wykorzystana jest elastyczna antypoślizgowa taśma, dzięki której spodnie nie przesuwają się podczas jazdy.

Niedługo przejdą nieco dłuższy test podczas wyprawy szlakiem Odra-Nysa. Wtedy będę mogła coś więcej o nich napisać. 





2 Responses so far.

  1. Solidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.

  2. Jeśli faktycznie komuś potrzebne są takie spodnie to jak najbardziej warto, aby je miał. Ja za to cenię sobie wygodę i elegancję w jednym. Właśnie dlatego zakochałam się w ciuchach marki PLNY LALA https://plnylala.pl/ i muszę przyznać, że jak najbardziej warto jest je mieć.

Leave a Reply