Cały czas dopracowujemy trasę na Holandię. Obecnie mamy plan wstępny na wszystkie dni samej jazdy:
- dzień 1. Amsterdam - Den Haag - ok. 50 km
- dzień 2. Den Haag - Rotterdam - ok. 60 km
- dzień 3. Rotterdam - Anwerpen - 96 km
- dzień 4. Antwerpen - Eindhoven - 84 km
- dzień 5. Eindhoven (Sint-Oedenrode) - Bennkom - 75 km
- dzień 6. Bennekom - Utrecht (Odijk) - ok 35 km
- dzień 7. Utrecht - Amsterdam - 40 km
Noclegi na polach namiotowych nie wyszły aż tak wysokie jak myślałam, że będą na początku. Nie licząc Amsterdamu (nie mam jeszcze pewności jak długo tam będziemy) wyliczyłam ok 77 euro za 6 noclegów dla dwóch osób. Owszem jest to sporo w porównaniu w Polskimi cenami, ale patrząc na standard tych pól - prezentują się o wiele lepiej niż te u nas. Plus korzysta z nich masa ludzi.
Według pierwszych planów po przylocie do Amsterdamu mieliśmy zostać tam na jeden dzień, ale byłoby to marnowanie czasu - w Amsterdamie za dłużej chcemy się zatrzymać na sam koniec wyprawy (stąd i tak mamy lot powrotny do Polski). Tego dnia po skręceniu rowerów na lotnisku chcemy na spokojnie dojechać do Hagi - jest to tylko 40 km. Może uda nam się pierwszego dnia załapać na zwiedzanie Madurodamu, który położony jest blisko naszego pola namiotowego (4 km).
Musimy koniecznie pamiętać aby kupić bilety wstępu do wszelakich miejsc, które chcemy zobaczyć - online. Wtedy ceny są niższe o ok 5-10% a bilety mają długi czas ważności.
PS. Mój blog jest też dostępny pod krótszym aliasem - www.rowerowanie.glt.pl